.

niedziela, 26 października 2014

Wat's goin' on?


Whoa! Nareszcie mam okazję zostawić wszystko za sobą, zacząć od nowa, wrócić. Nie wiem jak często będę tu zaglądać, jak często będę pisać. To nie jest ważne. Liczy się tu i teraz. 

Kim jestem? Kogo potrzebuję? O kim myślę? O jakim chłopaku? A może o jakiej dziewczynie? Mam mętlik w głowie, nic nowego. Ale nie potrzebuję pomocy, poradzę sobie sama jak zawsze. Systematyczność w diecie i na studiach. 12kg do końca roku. Chcieć, to znaczy móc.




3 komentarze:

  1. też bym chciała z 12 kg do końca roku i jeszcze z 15 po nowym hah by do wakacji zaszokować wszystkich ;P
    a jaką masz dietę? jak sobie radzisz z tym?
    powodzenia :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. odpowiedz. niby na odległość, niby nie..po prostu on ma pracę dobrze płatną ale w podróży, więc jak on jedzie to ja idę do mamy, a jak on jest w polsce to ja jadę do Niego ;)

      i powodzenia :***

      Usuń
  2. Dokladnie kochana! Chciec to moc <3

    OdpowiedzUsuń